Poliuria, czyli wielomocz – poznaj najważniejsze przyczyny i objawy

Artykuł powstał przy współpracy z mgr Moniką Grzegorzewicz Poliuria, czyli wielomocz – poznaj najważniejsze przyczyny i objawy

Nadmierne oddawanie moczu będące efektem przyjmowania większych ilości płynów jest zjawiskiem absolutnie normalnym i nie powinno budzić niepokoju. Niekiedy jednak zwiększone wydalanie uryny ma podłoże patologiczne i może być objawem poważnych schorzeń. Kiedy poliuria, może być objawem patologii i czym się ona objawia? Wyjaśniamy, jakie przyczyny może mieć wielomocz, co to jest i jak leczyć tę dolegliwość!

Poliuria – co to jest?

W powszechnym przekonaniu, częstotliwość oddawania moczu jest ściśle uzależniona od ilości przyjmowanych płynów. Za dobową normę oddawania moczu uważa się ilość oscylującą w granicach 1,5 do 2,5 litra moczu. W przypadku zdrowej osoby, przyjmowane płyny zwiększają objętość krwi, co z kolei ma przełożenie na wzmożoną perfuzję nerek i filtrację kłębuszkową. W efekcie możemy więc zaobserwować zwiększone wydalanie moczu. Jednak przekroczenie pewnych wartości, może już świadczyć o tzw. poliurii, która znana jest także jako wielomocz. Co to jest i czym się charakteryzuje?

Wielomocz jest stanem zwiększonego wydalania moczu – co jednak ważne – utrzymującym się przez dłuższy czas, a nie występującym sporadycznie. Warto jednak wiedzieć, że dolegliwość ta – choć często bywa mylona z takimi schorzeniami jak częstomocz czy nietrzymanie moczu – jest zupełnie odrębnym przypadkiem.

Poliuria sama w sobie nie jest jednostką chorobą. Może ona natomiast być objawem poważnych schorzeń. W praktyce oznacza to więc, że klasyczne leczenie poliurii nie ma miejsca, natomiast terapia polega na poszukiwaniu i zwalczaniu jej podłoża.

Wielomocz – przyczyny

Wydalanie nadmiernych ilości moczu nie zawsze musi nosić znamiona patologiczne. Niekiedy może być związane po prostu z przyjmowaniem dużych ilości płynów. Wówczas sporadycznie możemy zaobserwować wielomocz. Co to oznacza w praktyce? Częstsza mikcja będzie więc spowodowana znacznie większą podażą płynów, co będzie zjawiskiem absolutnie normalnym. Aby upewnić się, czy podłożem tej dolegliwości jest po prostu większa ilość przyjmowanych płynów, warto diagnostycznie wykonać dzienniczek mikcji. Polega to na zapisywaniu objętości przyjętych, jak i wydalonych płynów, najlepiej podczas 2-3 dniowej obserwacji. Co jednak w momencie, kiedy poliuria występuje niezależnie od ilości przyjmowanych w ciągu doby płynów? Co w takiej sytuacji może powodować wielomocz? Przyczyny tej dolegliwości mogą leżeć zarówno w obrębie zaburzeń hormonalnych czy elektrolitowych, ale mogą także wynikać chociażby z choroby nerek. Choć przewlekła choroba nerek może przez bardzo długi czas nie dawać żadnych objawów, jednym z niepokojących symptomów już w początkowym stadium choroby jest nasilona filtracja kłębuszkowa, która objawia się właśnie jako poliuria.

Kolejną grupą, u której podwyższone jest ryzyko wystąpienia poliurii, to pacjenci z podwyższonym stężeniem glukozy we krwi. Co warto wiedzieć w kwestii zagadnienia: “wielomocz – cukrzyca”? Podwyższone stężenie glukozy we krwi ma negatywny wpływ na wiele komórek i tkanek w organizmie ludzkim. Wobec tego, ten próbuje się pozbyć jej nadmiaru wydalając ją wraz z moczem. Naturalnym zjawiskiem jest więc znacznie większe pragnienie, ale i wydalanie znacznie większych ilości moczu.

Jedną z częstszych przyczyn stojących za zwiększonym wydalaniem moczu jest również niedobór wazopresyny, czyli hormonu wydzielanego przez podwzgórze, który odpowiada za regulację objętości i gęstość moczu. Przy zaburzeniach z jego wydzielaniem możemy mieć do czynienia z tzw. moczówką prostą centralną, która związana jest ze zmniejszonym wydzielaniem lub brakiem wazopresyny albo moczówką prostą nerkową. Wówczas głównym objawem choroby jest oddawanie bardzo dużych ilości moczu o niskiej gęstości. Warto również wiedzieć, że zwiększone pragnienie i związane z tym wydalanie znacznie większych ilości moczu może także świadczyć o problemach z tarczycą. W przypadku niektórych osób może występować również wielomocz na tle nerwowym, czy tylko i wyłącznie wielomocz w nocy. Może być on podyktowany także przyjmowaniem przed snem leków moczopędnych, które stosowane są na przykład w niektórych chorobach kardiologicznych.

Wielomocz – objawy

Choroby układu moczowego to problem, który dotyka zarówno kobiet, jak i mężczyzn w różnym wieku. Schorzenia mogą mieć różne podłoże. Różne będą także ich objawy. Choć w niektórych przypadkach, symptomy będą oczywiste i łatwo rozpoznawalne, w związku z czym bez problemu będziemy mogli stwierdzić ich patologiczne podłoże, niekiedy mogą one nie dawać tak oczywistych sygnałów. O ile wysiłkowe nietrzymanie moczu, stopnie od których uzależnione są objawy czy chociażby zapalenie pęcherza moczowego – będą świadczyły o oczywistych nieprawidłowościach, o tyle możemy mieć problem ze stwierdzeniem, kiedy oddawanie większych ilości moczu może świadczyć o podłożu chorobowym, a kiedy związane jest po prostu z większą podażą płynów.

Powstaje zatem pytanie – kiedy zdiagnozowany może zostać wielomocz? Objawy, które będą świadczyły o poliurii to oddawanie znacznie większych ilości moczu niż w przypadku zdrowego człowieka. Niekiedy może być to nawet od 4 do kilkunastu litrów moczu na dobę.

Poliuria – leczenie

Wielomocz i jego przyczyny czy objawy – to wszystko już znamy. Pozostaje zatem leczenie i radzenie sobie z tą dolegliwością. Pamiętajmy przede wszystkim, że poliuria sama w sobie nie jest jednostką chorobową, więc jej zwalczanie wymaga zdiagnozowania przyczyny. Leczenie wielomoczu polega więc na terapii choroby, która leży u jego podłoża. W tym przypadku samodiagnoza nigdy nie może zastąpić konsultacji lekarskiej. To specjalista po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu, zleceniu niezbędnych badań, takich jak chociażby badanie stężenia glukozy we krwi, stężenia elektrolitów czy stężenia wazopresyny, może postawić diagnozę i włączyć odpowiednią terapię. Warto także zwrócić uwagę na przyjmowanie płynów o charakterze moczopędnym, jak i piciu dużej ilości wody w krótkim przedziale czasowym. Taka praktyka może utrudniać nawodnienie organizmu i powodować szybkie przepełnianie pęcherza, jak i rozciąganie jego ścian. Co w perspektywie czasu może zaburzyć jego prawidłowe funkcjonowanie i negatywnie wpływać na zdrowie mięśni dna miednicy. Tylko zdiagnozowanie przyczyn i rozpoczęcie leczenia może przynieść pacjentowi ogromną ulgę, uwolnić go od uciążliwego problemu i znacznie podnieść jakość życia.

Artykuł nie posiada jeszcze ocen i komentarzy

Artykuły blogowe

Mięśnie Kegla – gdzie się znajdują i za co odpowiadają?

Mięśnie Kegla bardzo często są pomijane i zaniedbywane, a ich ćwiczenia – niedoceniane. Tymczasem mięśnie te odgrywają kluczową rolę w zdrowiu i odpowiednim funkcjonowaniu naszego ciała. Z czasem ulegają jednak osłabieniu, które może prowadzić do wielu problemów. Warto więc wiedzieć, gdzie znajdują się mięśnie Kegla i dlaczego tak istotne jest ich ćwiczenie.

Mięśnie kegla
Jak powstają kamienie nerkowe?

Jak powstaje kamica nerkowa? Dowiedz się, jak rozpoznać pierwsze objawy

Kamica nerkowa jest chorobą, która dotyka nawet 10 proc. społeczeństwa. Polega na odkładaniu się w nerkach złogów nierozpuszczalnych substancji chemicznych obecnych w moczu. Może powodować jego zatrzymanie i prowadzić do trwałej niewydolności nerek. Dlatego warto wiedzieć, jak powstają kamienie nerkowe, w jaki sposób możemy rozpoznać pierwsze objawy sygnalizujące kamicę i jak jej zapobiegać.

Co to jest endometrioza? Dowiedz się, jakie są jej przyczyny i czynniki ryzyka

Według najnowszych danych już u miliona Polek w wieku rozrodczym zdiagnozowana została endometrioza. Szacuje się jednak, że problem ten może dotyczyć nawet 3 milionów kobiet w naszym kraju. Stan, w którym komórki endometrium znajdują się poza jamą macicy, może prowadzić do wielu poważnych schorzeń, a nawet niepłodności. I choć świadomość na temat endometriozy rośnie z roku na rok, nadal pozostaje ona chorobą pełną tajemnic. Wyjaśniamy, co to jest endometrioza, jakie mogą być jej przyczyny i czynniki ryzyka.

Co to jest endometrioza?